[bsa_pro_ad_space id=1 link=taki sam] [bsa_pro_ad_space id=2]

Przejdź do treści

Puls

Endorfina: podpis wielkiego artysty

By - 23 września 2021

Jakie miejsce zajmuje Endorfina w Rynek iGamingu?

Lubimy identyfikować się jako dostawca gier i usług dla naszych partnerów biznesowych. Jednakże dla naszych graczy pełnimy rolę animatorów.
Mimo że na początku firma opierała się na tradycyjnych wartościach biznesowych i „oldschoolowej” inteligencji gamingowej – obecnie jesteśmy elastycznym i młodym zespołem.
Gry, które dostarczamy na rynek, posiadają specjalną sygnaturę, która pozwala na ich natychmiastowe rozpoznanie. Nasze symbole, dźwięki, mechanika i motywy są częścią naszej marki. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nasz początkowy wysiłek teraz przynosi efekty i że osiągamy to, do czego zawsze dążyliśmy – silną i lojalną bazę graczy.

Od przełomu roku Endorfina rozszerzyła swoją obecność na rynku w Chorwacji, Rumunii, Ukrainie, Białorusi i obecnie przenosi się m.in. do Czech. Jaka jest Twoja strategia mapowania rynku? Czy Europa jest priorytetem?

Jesteśmy firmą europejską, więc naturalne jest dla nas wchodzenie na rynki, na których nasze gry, usługi i pomysły cieszą się największym zainteresowaniem.
Nie ograniczamy się jednak tylko do Europy. Mamy silnych partnerów na rynku LATAM i rozwijamy się wraz z operatorami w Afryce.
Wierzymy, że te wschodzące rynki przejmą zachowania europejskich graczy w grach kasynowych i automatach, mimo że obecnie bardziej przyciągają ich produkty sportowe.

W ciągu ostatnich 18 miesięcy doszło do dużej cyfryzacji, która zastąpiła wydarzenia na żywo. Jak oceniasz cyfrowe doświadczenie w porównaniu z tradycyjnym cyklem konferencji i wystaw?

Początkowo branża cieszyła się dużym entuzjazmem. Branża zdawała się wierzyć, że wydarzenia cyfrowe w jakiś sposób przejdą na wyższy poziom i przynajmniej dorównają tym na żywo.
Niestety, przewidywania te okazały się fałszywe. Konferencje, panele i prelegenci pomyślnie przeprowadzono w trybie online, a lista uczestników była spora.
Jednak format targów i wirtualnego stoiska to coś, co zupełnie nie wyszło. Ludzie byli na wydarzeniu „online”, ale to nie to samo, co spotkanie ich osobiście na stoisku, gdzie wszyscy chętnie rozmawiają. Miałem wrażenie, że podczas pracy wydarzenie odbywało się w tle na jednej z kart przeglądarki.
Jakie są Twoje oczekiwania co do powrotu wydarzeń na żywo? Czy przewidujecie szybki powrót do poprzedniej „normalności”, czy może w przyszłości nastąpi mieszanka wydarzeń hybrydowych?
Istnieje głód i potrzeba ponownego rozpoczęcia spotkań offline. Wydarzenia hybrydowe to dobry format dla małych i średnich organizacji i jest dla nich miejsce.
Posiadanie lokalnej publiczności i panelu podczas transmisji wydarzenia do odbiorców online dobrze sprawdza się w przypadku formatu konferencji.
Zdaniem branży „normalność”, której doświadczyliśmy wcześniej, była zbyt przepełniona, a liczba wydarzeń wymknęła się spod kontroli. Co tydzień coś się działo.
Uważamy, że do końca 21 października powinniśmy jak najlepiej wykorzystać napływ wydarzeń na żywo i uczestniczyć w nich jak najczęściej. Ponieważ nigdy nie wiadomo, czy rządy będą zmuszone zastosować nowe ograniczenia.

Czy masz jakieś konkretne plany dotyczące miejsca, w którym Endorphina będzie prezentować swoje produkty?
Absolutnie. Jak wspomnieliśmy wcześniej, skorzystamy z faktu, że organizacje zajmujące się wydarzeniem żyją i mają się dobrze – SBC Barcelona, ​​iGB Amsterdam, zarówno SIGMA, jak i iGamingNext na Malcie – nie możemy się doczekać, aby być tam osobiście.

Czy możesz podzielić się szczegółami na temat nowych tytułów i innowacji, które Endorphina zaprezentuje?

Ponieważ te wydarzenia mają miejsce po dwóch latach przerwy, nie chcemy przyćmić faktu, że każdy chce nawiązać kontakt i porozmawiać osobiście.
Zwykle jesteśmy znani z tego, że prezentujemy mocny program rozrywkowy wraz z nową wersją gry.
Jako przykład wypuściliśmy naszą grę Cash Tank podczas ostatniego ICE, a nasz występ na żywo polegał na strzelaniu pieniędzmi z prawdziwego czołgu!
Mieliśmy kilka szalonych pomysłów na to wydarzenie, ale ponieważ obowiązują obecnie lokalne ograniczenia dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa, postanowiliśmy nie wdrażać ich podczas tej wystawy.
Chcielibyśmy, ale z naszego doświadczenia wynika, że ​​gdy Endorphina tworzy rozrywkę i dorzuca legendarne gadżety – wokół całego stoiska ustawia się kolejka!

Czy tytuły, których w zeszłym roku nie udało się promować „na żywo”, powrócą, czy wszystko zostanie usunięte z półek?

Jak już wspomnieliśmy, podczas nadchodzących wydarzeń nie będziemy promować konkretnego tytułu gry. Dla obecnych i przyszłych klientów odbędą się prywatne prezentacje i pokazy. Ale samo stoisko nie będzie miało takiej tematyki jak podczas ostatniego wydarzenia ICE.
Wierzymy, że te wydarzenia będą miały bardziej charakter networkingowy, dlatego naszym celem jest zapewnienie do tego miłej atmosfery. Oczywiście nadal będziemy mieć ciekawe propozycje wartości dla operatorów i chcemy omówić je w przyjemnym i żywym otoczeniu. Kto nie jest zmęczony rozmowami wideo?

Patrząc na rok 2022 i ICE London, jakie są plany rozwoju produktu?

Pracujemy nad nowym, ciekawym adresem IP. Niestety nie mogę zdradzić wielu szczegółów. Ale jak widać z naszych poprzednich wydań gier, zależy nam na stworzeniu linii produktów na podstawie udanych tytułów gier – tak jak to zrobiliśmy w przypadku serii Lucky Streak i Chance Machine.
Silna strategia brandingowa, jaką Endorphina wnosi do operatorów, sprawia, że ​​jest ona łatwo rozpoznawalna dla graczy. Na tym chaotycznym i przeludnionym rynku studiów gier slotowych – wierzymy, że kluczem jest posiadanie jasnej i prostej marki z odpowiednią komunikacją produktu dla graczy.

Podziel się przez
Skopiuj link