[bsa_pro_ad_space id=1 link=taki sam] [bsa_pro_ad_space id=2]

Przejdź do treści

ZAKŁADY SPORTOWE

Wielka Brytania – Branża wyścigów konnych składa petycję w sprawie kontroli przystępności cenowej

By - 6 listopada 2023 r

Brytyjska branża wyścigów konnych wystosowała petycję, w której wzywa rząd Wielkiej Brytanii do wstrzymania planowanego ustawodawstwa, które poddałoby graczy, którzy przegrywają zaledwie 1.37 funta dziennie, „natrętnym” kontrolom przystępności cenowej.

Propozycje dwóch poziomów kontroli przedstawiono w kwietniu tego roku, kiedy rząd opublikował Białą Księgę dotyczącą hazardu. Na pierwszym poziomie osoby, które stracą zaledwie 125 funtów w ciągu 30 dni lub 500 funtów w ciągu roku, zostaną poddane „bezproblemowym” weryfikacjom przeszłości przy użyciu „publicznie dostępnych danych”. Drugie rozwiązanie skutkowałoby bardziej szczegółową analizą obstawiających, którzy ponieśli stratę netto w wysokości 1,000 funtów w ciągu 24 godzin lub 2,000 funtów w ciągu 90 dni.

Kontrole te obejmowałyby w pierwszej kolejności agencje informacji kredytowej, przy czym bukmacherzy byliby również zobowiązani do proszenia klientów o dokumentację osobistą, taką jak wyciągi bankowe i dowody zarobków.

Petycję złożoną w imieniu brytyjskiej branży wyścigów konnych zainicjował Nevin Truesdale, dyrektor naczelny The Jockey Club, największego operatora torów wyścigowych w Wielkiej Brytanii. W petycji zatytułowanej „Zaprzestanie wdrażania kontroli przystępności cenowej zakładów bukmacherskich/ryzyka finansowego” stwierdza się:

„Chcemy, aby rząd zrezygnował z planowanego wdrożenia kontroli przystępności cenowej w przypadku niektórych osób, które chcą postawić zakład. Uważamy, że takie kontrole – które mogą obejmować ocenę, czy dana osoba jest „narażona na ryzyko” na podstawie jej kodu pocztowego lub stanowiska – są niewłaściwe i dyskryminujące.

„W ramach proponowanych kontroli gracze będą musieli udowodnić, że stać ich na swoje hobby, jeśli poniosą straty rzędu 1.37 funta dziennie. Akceptujemy potrzebę pomocy osobom mającym problemy z hazardem, ale bardziej inwazyjne kontrole przeprowadzane przy wyższym progu stwarzają ryzyko przeniesienia graczy na czarny rynek, gdzie nie ma zabezpieczeń konsumenckich ani bezpieczniejszych narzędzi hazardowych.

„Obawiamy się, że zmniejszenie obrotu zakładami bukmacherskimi i wynikający z tego spadek zysków Levy będzie miał również negatywny wpływ na finanse brytyjskiego sektora wyścigów konnych”.

Do tej pory pod petycją zebrano ponad 65,000 100,000 podpisów, a XNUMX XNUMX gwarantuje, że sprawa zostanie „rozpatrzona pod debatę” w parlamencie.

Nevin Truesdale powiedział: „Branża wyścigów konnych ogromnie popiera zmiany, które bezpośrednio rozwiązują problem problematycznego hazardu, szczególnie w epoce cyfrowej, w której żyjemy, i z zadowoleniem przyjmujemy reformę przepisów dotyczących gier hazardowych, która będzie wynikać z białej księgi po jej przyjęciu przez parlament procesy legislacyjne.

„Jednak proponowane i trwające kontrole przystępności cenowej stanowią poważne naruszenie wolności osobistej i mogą niesprawiedliwie wpłynąć na dwie grupy ludzi – miliony, które każdego roku uprawiają odpowiedzialnie hazard, oraz dziesiątki tysięcy, których środki utrzymania zależą bezpośrednio i pośrednio od wyścigów konnych.

„To głęboko niepokojące, że fani wyścigów być może będą musieli udowodnić, że mogą sobie pozwolić na utratę kwoty mniejszej niż 10 funtów tygodniowo, rezygnując z uprawiania sportu, który kochają, szczególnie biorąc pod uwagę niezwykle niski odsetek problematycznego hazardu w porównaniu wyścigi konne. Nigdzie indziej w społeczeństwie nie widzimy takiego poziomu ingerencji ze strony rządu, jeśli chodzi o uzasadnione hobby ludzi.

„Wiemy, że prawdopodobnym skutkiem będzie albo odejście ludzi ze sportu, zarówno jako właścicieli, jak i obstawiających, albo, co gorsza, przejście na nieuregulowany czarny rynek. Obydwa te skutki będą miały katastrofalne skutki nie tylko dla ekosystemu finansowego wyścigów, ale dla tysięcy zależnych od niego źródeł utrzymania, a tym samym dla społeczności i rodzin w całym kraju.

„Niezależnie od tego, czy jesteś hodowcą, trenerem, kowalem, weterynarzem, dżokejem, czy pracujesz na stoczni wyścigowej, na torze wyścigowym w jakimkolwiek charakterze, czy też pełnisz jedną z niezliczonych innych ról, które pomagają temu sportowi wnieść do brytyjskiej gospodarki po 4.1 miliarda funtów każdy roku te kontrole przystępności cenowej mogą potencjalnie zagrozić Twoim źródłom utrzymania.

„Tory wyścigowe i cała nasza branża odgrywają kluczową rolę w społecznościach, którym służą i w których działają, i nie będzie przesadą wyciągnąć wniosek, że ostatecznie bardzo wiele lokalnych przedsiębiorstw, które również prosperują jako część tych społeczności wyścigowych, będzie również narażony na znaczne ryzyko”.

Truesdale dodał, że główną obawą związaną z planami rządu jest to, że same kontrole w rzeczywistości nie rozwiążą najważniejszego problemu, do rozwiązania którego zostały zaprojektowane.

Wyjaśnił: „Jeśli wprowadzisz te ogólne kontrole w proponowanej formie, w rzeczywistości spowoduje to tylko problemy i tarcia dla ludzi, z których większość obstawia całkowicie odpowiedzialnie.

„W rzeczywistości nie zajmie się wyzwaniami, przed którymi stoją problemowi hazardziści, biorąc pod uwagę, że jest to czynność kształtująca nawyki. Ci, którzy obstawiają bezpiecznie, zrezygnują lub zwrócą się w stronę czarnego rynku, tworząc dalsze problemy w nieuregulowanym środowisku, natomiast ci, którzy nie mają środków na finansowanie swojego hazardu, po prostu znajdą inny sposób na obstawianie.

„Chcielibyśmy zobaczyć znacznie bardziej ukierunkowany system kontroli, który będzie reagował konkretnie na inne oznaki szkody, a nie tylko ogólną kontrolę przystępności cenowej, która nie będzie w stanie rozwiązać podstawowego problemu”.

Podziel się przez
Skopiuj link