[bsa_pro_ad_space id=1 link=taki sam] [bsa_pro_ad_space id=2]

Przejdź do treści

Puls

Bettina Glatz-Kremsner: inkluzywność

By - 10 lutego 2022

1 kwietnia Bettina Glatz-Kremsner ustąpi ze stanowiska dyrektora generalnego Kasyna Austria oraz jako Członek Zarządu Spółki ECA. G3 korzysta z okazji, aby omówić kluczowe role, jakie odegrała w obu organizacjach z perspektywy różnorodności i włączenia.

Od 2017 r. Trybunał wraz z partnerami Clarion, AGEM i Uniwersytetem Las Vegas w stanie Nevada promują szkolenie młodych liderów z perspektywy różnorodności i włączenia. Celem jest umożliwienie młodym, ambitnym pracownikom europejskiej branży kasyn, którym zależy na różnorodności i włączeniu, wzięcia udziału w Programie rozwoju kadry kierowniczej. Ten wyjątkowy i najlepszy w swojej klasie program szkoleniowy jest współorganizowany przez uniwersytety w Las Vegas i Reno i odbywa się co roku.

Jak dotąd Trybunał był w stanie zaoferować możliwość udziału ośmiu młodym członkom kadry kierowniczej. G3 przeprowadziło wywiad z Bettiną Glatz-Kremsner, pełniącą obowiązki wiceprezesa Trybunału i dyrektor generalną Grupy Casinos Austria, aby dowiedzieć się, dlaczego ten program jest tak ważny dla Trybunału i szerzej omówić różnorodność w sektorze kasyn naziemnych.

Czy europejska branża kasyn boryka się z problemem różnorodności i włączenia społecznego?

Tak i jest to problem całej naszej branży, dlatego też Zarząd European Casino Association od wielu lat aktywnie angażuje się w poruszanie tego tematu. W rzeczywistości zajmowało to centralne miejsce w ostatnich dyskusjach zarządu na temat przyszłej strategii i inicjatyw Trybunału.

Fakt, że w sektorze kasyn naziemnych nadal dominują mężczyźni, jest również uwarunkowany historycznie. Na przykład w Austrii nie tak dawno temu wprowadzono zakaz „pracy nocnej dla kobiet”. Zostało to zniesione dopiero, gdy Austria uzyskała pełne członkostwo w UE w 2002 r. Następnie w 2006 r. w Austrii zatrudniono pierwsze krupierki, a w tym roku z dumą ogłosiliśmy, że została pierwszą kobietą dyrektorem austriackiego kasyna, a mianowicie Casino Velden.

Obecnie w zarządzie Europejskiego Trybunału Obrachunkowego zasiadają dwie kobiety, a nie jest to jeszcze liczba, którą osobiście chciałbym widzieć. Jednakże w naszej branży polityka „małych kroków” jest drogą naprzód, jeśli chodzi o różnorodność. Wierzę, że obrana została właściwa droga i jestem przekonany, że w najbliższej przyszłości będziemy świadkami coraz większej liczby pozytywnych zmian.

Dlaczego w branży nie jest więcej kobiet na stanowiskach kierowniczych?

Jak wspomniałem, jest to kwestia uwarunkowana historycznie w Europie, ale chciałbym stwierdzić, że moim zdaniem nadal jest wiele do zrobienia w przypadku kobiet na stanowiskach kierowniczych również w branżach innych niż kasynowe. Chociaż nie jest to usprawiedliwienie, moim zdaniem Europejski Trybunał Obrachunkowy musi dopilnować, aby wśród jego członków więcej kobiet awansowało na stanowiska kierownicze.

Musimy promować różnorodność, a także rozważyć, w jaki sposób branża przyczynia się do innego ważnego tematu społecznego – włączenia społecznego.

Oczywiście nie należy zapominać, że przyjazność dla rodziny i pogodzenie pracy z rodziną nadal odgrywają szczególną rolę dla pracujących kobiet. Tu właśnie leżą wyzwania, jeśli chcemy, aby kariera w sektorze kasyn była atrakcyjną perspektywą dla docelowej grupy kobiet.

Czy istnieje szklany sufit dla wyższej kadry kierowniczej kasyn w Europie?

Niestety uważam, że istnieje szklany sufit, a jego przyczyny są wielorakie. Nie chodzi tylko o to, że winni są mężczyźni, ale moim zdaniem odpowiedź na to pytanie brzmi „tak”.

Jak opisałbyś dyskryminację, z którą się spotkałeś? Czy coś się zmieniło? Jak daleko jeszcze musimy podróżować – i czy branża kasyn zmierza we właściwym kierunku?

Na szczęście w mojej osobistej karierze tak się nie stało i mogę to powiedzieć z pełnym przekonaniem. Dlaczego nie? Cóż, myślę, że skorzystałem na tym, że dorastałem na Węgrzech z pewnością siebie, że to nie płeć nas definiuje, ale osobowość, a później wyniki.

Z tych powodów nie doświadczyłem żadnej osobistej dyskryminacji, ale znam też innych, którzy to odczuwali. Branża kasyn zmienia się i liderzy zdają sobie teraz sprawę, że nie powinni wykluczać 50 procent potencjału w procesie selekcji rozwijających się talentów. W końcu kasyna mają także klientki, dla których z pewnością jest to ważny temat.

Przyznaję, że podjęto wiele małych kroków, ale teraz nadszedł czas, aby branża poczyniła znacznie większe postępy. Według mnie sprawy toczą się zdecydowanie zbyt wolno i jestem przekonana, że ​​jeśli nie zostaną wyznaczone żadne konkretne cele ilościowe w zakresie kwestii różnorodności, nie nastąpi znaczący postęp. Jeśli jednak jako cele potraktujemy liczby, wówczas nastąpi zmiana.

Europejskie kasyna są postrzegane jako tradycyjne, powolne, nierewolucyjne i nastawione na bezpieczną grę. Czy nie żądamy zbyt wiele, oczekując zróżnicowanej reprezentacji osób na kluczowych stanowiskach w kierownictwie wyższego szczebla?

Absolutnie nie. Większą presję należało zastosować znacznie wcześniej. W sektorze usług kasyna nadal stanowią ostatni bastion mężczyzn, ale to musi się zmienić.

Jaka jest Twoja opinia na temat stypendium EDP oferowanego przez Europejski Trybunał Obrachunkowy w celu promowania różnorodności i włączenia społecznego? Czy to dobry początek – za mało i za późno – przykleić plaster zakrywając większy problem?

W ramach tego najwyższej klasy programu edukacyjnego ECA wraz z naszymi partnerami umożliwiła w ciągu ostatnich trzech lat przeszkolenie ośmiu pracowników europejskiej branży kasyn. Sześć stypendiów przyznano kobietom, a wszystkie we wniosku wyjaśniły, w jaki sposób żyją i promują różnorodność w swoich codziennych rolach.

Stypendium EDP to nie tylko wezwanie skierowane do członków Trybunału do nominowania swoich najlepszych ludzi, ale chcemy także uświadomić naszym członkom, jak ważna jest dziś różnorodność w naszym sektorze. Ten program stypendialny zapewnia odpowiedni poziom uwagi wokół tego tematu i jednocześnie podkreśla znaczenie włączenia społecznego.

Czy należy zmienić skład Zarządu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego z korzyścią dla branży? Czy Zarząd powinien być zaniepokojony niedawnymi negatywnymi relacjami w mediach społecznościowych?

Zarząd Trybunału wybierany jest przez jego członków. W odniesieniu do liczby przedstawicieli członkowskich odsetek kobiet w zarządzie wynosi 20%, przy czym są dwie przedstawicielki. Wskaźnik ten określiłbym jako akceptowalny, choć jest wiele do poprawy. Zarząd Trybunału i jego członkowie stawiają kwestię różnorodności na pierwszym miejscu w swoim programie i stale im przypominają, jak ważne są dalsze postępy w tej kwestii.

Jest mnóstwo talentów kobiecych, ale musimy dołożyć wszelkich starań, aby je odpowiednio znaleźć i promować. Jeśli jest tak, że kobiety nie podejmują aktywnie kolejnego kroku na drabinie kariery ze względu na skromność lub pewność siebie, w tym przypadku potrzebni są dobrzy liderzy, którzy potrafią dostrzec i promować potencjał. Wzorce do naśladowania są również ważne i mam nadzieję – przy całej skromności – nimi być.

Czy zbyt wiele uwagi skupia się na płci, a nie na wierze, niepełnosprawności, rasie, seksualności itp.?

To całkowicie słuszne, ale nie można zająć się wszystkim na raz. Wszystkie te kwestie są ważne i będą odgrywać niezwykle ważną rolę w społeczeństwie w przyszłości. Jestem przekonany, że nastąpi stopniowa zmiana, która sprawi, że w przyszłości sektor gier hazardowych stanie się bardziej kolorowy, bardziej zróżnicowany, bardziej włączający i zrównoważony, a tym samym zachowa atrakcyjność dla klientów.

Gdy w 2022 r. opuścisz zarząd Trybunału, reprezentacja kobiet zmniejszy się o połowę. Czy należy się tym pilnie zająć?

Nie mam wpływu na to, kto mnie zastąpi w ETO, ale oczywiście życzę, aby była to kobieta i aby w kolejnych latach odsetek kobiet w Zarządzie ETO wzrastał. Mam nadzieję, że w przyszłości zostanie osiągnięty parytet, co może brzmieć optymistycznie, ale taka jest moja natura.

Podziel się przez
Skopiuj link