[bsa_pro_ad_space id=1 link=taki sam] [bsa_pro_ad_space id=2]

Przejdź do treści

Puls

Szczyt EUROMAT: Czy samowykluczenie działa?

By - 30 kwietnia 2018 r

Podczas panelu samowykluczenia na szczycie EUROMAT paneliści omówią propozycję: „Czy samowykluczenie działa i jak sobie z tym poradzić, aby było skuteczne. Panelistami są dyrektor generalny BACTA, John White, dyrektor generalny Intrepid, Eduardo Antoja i prezes VAN, Frits Huffnagel. Poniżej John White przedstawia swoje poglądy na ten temat i udziela pełnej odpowiedzi na pytanie.

Tak – samowykluczenie działa i jest cennym narzędziem dostępnym dla osób, które przyznały, że mają problem z hazardem. Nie jest to rozwiązanie ich problemów z hazardem, nie jest to jedyne dostępne dla nich narzędzie ani jedyna rzecz, którą powinni zrobić, ale jest to jedna strzała w kołczanie środków, które mogą podjąć, aby pomóc sobie w wyjściu z problematycznego zachowania . Jest zatem słuszne i właściwe, aby każdy sektor branży gier hazardowych oferował każdemu, kto znajdzie się w takiej sytuacji, możliwość wykluczenia z gier hazardowych.

Sposób, w jaki osiągamy to w brytyjskim sektorze salonów gier, polega na tym, że mamy bazę danych wszystkich AGC w kraju; wiemy, gdzie się one wszystkie znajdują, kto je obsługuje i znamy ich kody pocztowe, co jest kluczowe. Jeśli ktoś chce samowykluczenia, po prostu wchodzi do AGC i prosi o samowykluczenie. Dzięki temu operator salonu gier może zainicjować interwencję, podczas której prywatnie omawia swoje zachowanie i stara się skontaktować osobę z agencjami opieki, w tym GambleAware, oraz podać numery infolinii.

Prosimy o wypełnienie formularza samowykluczenia, który wymaga zdjęcia oraz listy pasaży, z których zostaną wykluczeni.

Formularz wypełnia się online lub za pomocą tabletu i przesyła do bazy danych osób, które dokonały samowykluczenia. Wszystkie AGC znajdujące się w promieniu wykluczenia otrzymują powiadomienie, że ktoś sam się wykluczył.

Ze względu na ochronę danych AGC nie otrzymują wiadomości e-mail ze zdjęciem osoby, która uległa samowykluczeniu, otrzymują jedynie powiadomienie. Operator następnie loguje się do serwisu, podając swoją nazwę i hasło, dzięki czemu z karuzeli twarzy widzi osoby, które same wykluczyły się ze swojego salonu. Następnie informują swoich pracowników, że dana osoba sama wykluczyła się z ich lokalu.

Samowykluczenie będzie trwało przez okres co najmniej sześciu miesięcy do 12 miesięcy, po czym osoba będzie musiała podjąć aktywną decyzję o powrocie do hazardu, z 24-godzinnym okresem na ochłonięcie po podjęciu decyzji o usunięciu się z programu samowykluczenia.

Mamy nadzieję, że w okresie samowykluczenia znajdą potrzebną pomoc, opracują strategie radzenia sobie z hazardem lub całkowitego powstrzymania się od hazardu. Wiemy, że po wielu, wielu latach przeprowadzania samowykluczenia – choć do tej pory nie w formie elektronicznej, ale indywidualnie – znamy poziom zapotrzebowania na samowykluczenie. Średnio liczba samowykluczeń rocznie wynosi około 1.5 na salon gier. Przejście na system elektroniczny, który umożliwia jednostkom wykluczenie z innych miejsc w ich okolicy, nie miało wpływu na liczbę samowykluczeń, która nadal wynosi półtora wykluczenia rocznie na salon gier. Liczba ta zwykle sugeruje, że nowy elektroniczny system samowykluczenia działa i zaspokaja potrzeby sektora AGC. Myślę, że system działa i jest skuteczny, ale nie wiemy, jak skuteczny jest w uwalnianiu ludzi od problematycznych zachowań związanych z hazardem. Przeprowadziliśmy badania dotyczące skuteczności systemu, ale w Wielkiej Brytanii nie przeprowadzono jeszcze oceny wpływu samowykluczenia na hazardzistę.

Przeprowadzono badania w różnych częściach świata, a organizacja GambleAware zleca badania, aby bezpośrednio przyjrzeć się wpływowi koncepcji samowykluczenia i sprawdzić, czy zapewnia ona pomoc. Powiedziałbym jednak, że jeśli chodzi o zapewnienie graczowi samowykluczenia, jeśli doświadcza on trudności i uważa, że ​​samowykluczenie jest wartościowe i wartościowe, to dlaczego nie miałbyś go zaoferować? Nawet jeśli badanie akademickie miałoby wykazać, że ma to marginalny wpływ, jeśli klient poprosił o samowykluczenie, przyznał, że ma problem i w związku z tym uważam, że jesteśmy zobowiązani mu to zapewnić.

Podziel się przez
Skopiuj link