[bsa_pro_ad_space id=1 link=taki sam] [bsa_pro_ad_space id=2]

Przejdź do treści

Prawodawstwo

Wielka Brytania – Bukmacherzy i operatorzy bingo kłócą się o budżet

By - 20 marca 2014 r

Podczas gdy brytyjscy operatorzy bingo świętowali wprowadzenie najnowszego budżetu, branża bukmacherska stanęła w obliczu ogromnego wzrostu podatków.

Brytyjski skarb państwa podniósł podatki od terminali zakładów o stałych kursach, obcinając udziały bukmacherów, jednocześnie zmniejszając o połowę opłatę za grę w Bingo do 10 procent.

Minister finansów George Osborne w swoim rocznym oświadczeniu budżetowym zdecydował się na podwyższenie podatku FOBT o pięć do 25 procent. Branża wprowadziła niedawno swój własny kodeks postępowania, aby zaradzić histerii mediów na temat problematycznego hazardu. Analitycy uważają, że zmiana ta spowoduje znaczne koszty dla operatorów punktów bukmacherskich, szacowane przez rząd na 75–90 mln funtów rocznie po wprowadzeniu tej zmiany.

Nic dziwnego, że akcje Ladbrokes spadły o prawie 12 procent, podczas gdy William Hill spadł o siedem procent. William Hill twierdzi, że podwyżka podatku uszczupliłaby jego ubiegłoroczny dochód o 16 milionów funtów.

Analityk Investec James Hollins powiedział: „Ta wiadomość jest zaskoczeniem i wyraźnie negatywna dla obu spółek. Ladbrokes będzie musiało się zmienić, a to ogromny cios, szczególnie dla Ladbrokes, wywierający znaczną presję na zyski grupy, poprawę sytuacji na rynku urządzeń mobilnych i dywidendę, która według grupy była bezpieczna na rok 2014”.

Ciaran O'Brien z Ladbrokes powiedział: „Dzisiejsze zapowiedzi oznaczają jeszcze większe podatki dla i tak już wysoko opodatkowanej branży; kolejne 80 milionów funtów do już zapłaconego 1 miliarda funtów. Pipsy piszczą i z pewnością musimy teraz zapewnić pewną stabilność, abyśmy nadal wspierali nasze zatrudnienie i bazę podatkową, jednocześnie zapewniając korzyści akcjonariuszom”.

Zgodnie z oczekiwaniami budżet potwierdził, że 15-procentowy podatek od miejsca konsumpcji (POC) zacznie obowiązywać od 1 grudnia 2014 r. Ma to ogromne konsekwencje dla sektora zakładów i gier online.

Barney Horn, partner ds. podatków pośrednich w grupie zakładów i gier Deloitte, powiedział: „W pewnym stopniu propozycja upraszcza istniejące zasady i zapewnia, że ​​wszystkie gry hazardowe oferowane przez brytyjskich konsumentów podlegają brytyjskiemu podatkowi, niezależnie od lokalizacji operatora. Spowoduje to jednak wzrost kosztów operacyjnych i może doprowadzić do dalszej konsolidacji na rynku. Jest mało prawdopodobne, aby operatorzy gier hazardowych online byli w stanie przenieść koszty na konsumentów, ale mogliby zostać zmuszeni do ograniczenia wydatków na marketing i promocje dla graczy. Kanclerz potwierdziła również, że rząd przeprowadzi konsultacje w sprawie rozszerzenia opłaty za zakłady na wyścigi konne (obecnie 10.75 procent) na bukmacherów zagranicznych, co spowoduje kolejne znaczne koszty dla operatorów zagranicznych przyjmujących zakłady na wyścigi w Wielkiej Brytanii.

Dobra wiadomość dla branży bingo była taka, że ​​stawka celna spadnie z 20% do 10% w odniesieniu do okresów rozliczeniowych rozpoczynających się 30 czerwca 2014 r. lub później. Jest to następstwem udanej kampanii prowadzonej przez branżę bingo, która pozytywnie zaowocowała salami bingo. Krążyły pogłoski, że kanclerz rozważa obniżenie podatku od bingo do 15 procent, co zapewniłoby element spójności podatkom od gier hazardowych – zarówno cło na zakłady, jak i podatek POC wynoszą 15 procent. Redukcja do 10 procent idzie znacznie dalej, niż oczekiwano, przy czym rząd szacuje, że będzie to kosztować skarb państwa 30 milionów funtów w latach 2014–15 i 40 milionów funtów rocznie od tego momentu.

Grupa Rank ogłosiła plany otwarcia trzech nowych klubów bingo po tym, jak rząd obniżył o połowę cło na grę do 10%.

Ian Burke, dyrektor naczelny Rank, powiedział: „Łącząc obowiązek bingo z innymi formami rozrywki w grach, rząd stworzył podstawę do wznowienia inwestycji i innowacji”.

Brytyjskie Stowarzyszenie Bingo stwierdziło, że nowy podatek zapewni klubom bingo w Anglii, Szkocji i Walii dodatkowy impuls, co oznacza, że ​​będą mogły teraz wypełnić swoje zobowiązanie dotyczące inwestycji w nowe lokale, modernizację i miejsca pracy.
Kampania Boost Bingo prowadzona przez The Bingo Association zebrała ponad 330,000 50 podpisów pod petycjami od graczy bingo z całej Wielkiej Brytanii. Ponad XNUMX parlamentarzystów wsparło kampanię w swoich okręgach wyborczych, odwiedzając lokalny klub bingo, lub na parkiecie Izby Gmin. ”

Miles Baron, dyrektor naczelny The Bingo Association, powiedział: „To fantastyczna wiadomość; wszyscy są absolutnie zachwyceni. Decyzja o obniżeniu cła o 10 procent oznacza, że ​​kluby bingo otrzymają jeszcze większy zastrzyk, niż się spodziewaliśmy. Chciałbym ogromnie podziękować 330,000 400 osobom, które wsparły kampanię Boost Bingo, podpisując naszą petycję, kilkudziesięciu parlamentarzystom, którzy odwiedzili swoje lokalne kluby i zadawali pytania w Izbie, PLMR, który wspierał nas w naszej kampanii, i oczywiście Kanclerzowi za uznanie znaczenia klubów bingo w prawie 10 społecznościach w całej Wielkiej Brytanii. Operatorzy Bingo zidentyfikowali program inwestycyjny, który zostałby uwolniony dzięki pięcioprocentowej obniżce podatku. Teraz, gdy zapewniliśmy sobie XNUMX-procentową obniżkę, operatorzy będą ponownie przyglądać się swoim planom inwestycyjnym i modernizacyjnym, aby pobudzić branżę. Fani Bingo w całym kraju będą dzisiaj świętować.”

Akt dawania jedną ręką i brania drugą został zakwestionowany przez niektórych analityków, którzy twierdzą, że doprowadził do nierównego krajobrazu w zakresie podatku od gier hazardowych. Horn powiedział: „Ogólnie rzecz biorąc, chociaż wiele mówiło się o uproszczeniu podatków, stanowisko stało się coraz bardziej złożone, ponieważ stawki za pozornie podobne doświadczenia związane z hazardem są opodatkowane według różnych stawek. Na przykład po wprowadzeniu zmian opłata za ruletkę będzie wynosić 15% w przypadku gry online, 25% w przypadku gry na FOBT i od 15% do 50% w przypadku gry w kasynie, w zależności od na obrotach kasyna. Wszystkie stacjonarne firmy oferujące gry hazardowe płacą również znaczną kwotę podatku VAT, którego nie mogą odzyskać”.

Nawet ci, którzy prowadzili kampanię przeciwko rozprzestrzenianiu się FOBT, wydawali się niezadowoleni z podwyżki podatków, twierdząc, że skarb państwa wykorzystuje system podatkowy do udziału w zyskach, a żaden z dochodów generowanych przez podatek nie zostanie wykorzystany na pomoc problematycznym hazardzistom.

Adrian Parkinson, konsultant ds. kampanii na rzecz uczciwszego hazardu, powiedział: „25-procentowa stawka podatku na FOBT może zniweczyć zyski bukmacherów o 78 milionów funtów, ale niewiele robi, aby chronić osoby dotknięte problemem hazardu. Sugeruje się, że to posunięcie spowolni rozwój sklepów bukmacherskich przy głównych ulicach, ale uzależniający charakter FOBT oznacza, że ​​bukmacherzy nadal będą zgarniać ogromne sumy. Rząd powinien zająć się źródłem problemu – wysoką stawką i intensywnością gry w FOBT, zamiast opodatkowywać straty osób od nich uzależnionych”.

 

Podziel się przez
Skopiuj link